wtorek, 1 lutego 2011

#30 Pænista.



Ileż to razy na moment odwróciłem głowę, by po chwili ujrzeć w swoich notatkach falliczny ikonogram... nie zliczę.
Wydawać się może, iż chyba nic tak nie sprawia frajdy, jak zrobienie komuś tego prymitywnego żartu.
Bez bicia przyznam się - mnie również zdarzało się przyozdobić czyjś zeszyt.

1 komentarz: